Wywoływanie negatywów kolorowych oraz czarno-białych.

 

Filmy kolorowe i czarno-białe zwane też kliszami lub negatywami, po naświetleniu muszą zostać wywołane aby można z nich było wykonać odbitki lub je skanować.
Kolorowe negatywy wywołuje się obecnie w procesie C-41 zwanym też CN-16, w tak zwanych wołarkach, w których cały proces przebiega automatycznie, a rola obsługi zredukowana jest do minimum w celu eliminacji czynnika ludzkiego mogącego powodować błędy w procesie.

wołarka do negatywów c41
C-41 to wysokotemperaturowy (ok. 38 °C) proces obróbki materiału światłoczułego – negatywów barwnych oraz niektórych czarno białych. Proces przebiega w kilku roztworach związków chemicznych zwanych popularnie wywoływacz, odbielacz, utrwalacz i stabilizator i w uproszczeniu przebiega następująco:
W wywoływaczu powstaje obraz jednocześnie srebrowy (czarno biały) i barwny. Zachodzące reakcje komponentów barwnikowych z utlenioną (przy reakcji redukcji naświetlonych halogenków srebra do srebra metalicznego) postacią substancji wywołującej, powodują ujawnienie naświetlonego na negatywie obrazu barwnego.
Odbielacz przekształca obraz ze srebra metalicznego w halogenki srebra, a pozostawia obraz barwny.
W utrwalaczu halogenki srebra przekształcone w odbielaczu oraz halogenki nienaświetlone i niewywołane w wywoływaczu, przekształcane są na rozpuszczalne w wodzie sole srebra.
Zakończenie procesu następuje poprzez dokładne wypłukanie pozostałych soli srebra oraz substancji chemicznych czystą wodą.
Ostatnim etapem jest kąpiel w stabilizatorze, który zawiera głównie substancje zmniejszające napięcie powierzchniowe wody co sprawia, że przy suszeniu na filmie nie pozostają osady z wody.
Wszystkie roztwory muszą mieć utrzymywane ściśle określone stężenie oraz temperaturę w celu zapewnienia optymalnych i powtarzalnych parametrów obrazu uzyskanego na wywołanym materiale światłoczułym.
Niestety część laboratoriów wbrew powszechnie panującej opinii uważa że czynnik ludzki w fotografii jest niezwykle potrzebny i dba o właściwy stan techniczny wołarek, dopuszcza się do okresowego mycia wołarek, lub nie daj Boże do kontroli stanu chemii przed rozpoczęciem wywoływania. Pomińmy jednak tych fanatyków i przejdźmy do filmów czarno-białych.
Negatywy te znane od przeszło 100 lat, ze względu na swoją różnorodność oraz na różnorodność wywoływaczy jak i ich stężeń roboczych wywoływane są ręcznie w koreksach ewentualnie w procesorach takich firm jak Jobo gdzie agitacja i utrzymanie właściwej temperatury procesu realizowane jest w sposób automatyczny.
Już od ponad 35 lat w Fujijamie z powodzeniem wywołujemy materiały kolorowe i czarno-białe.
Filmy kolorowe obrabiamy w procesie C-41 (CN-16) na maszynie produkcji Fujifilm FP 223B i oryginalnej chemii Fujifilm. Natomiast na materiałach monochromatycznych obraz ujawniamy w procesorze Jobo i chemii Kodaka.